Lewa strona medalu

Referendum w sprawie SPEC-u

Już tylko mieszkańcy Warszawy są w stanie uratować Stołeczne Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej S.A. (SPEC) przed prywatyzacją. Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz pozostała bowiem głucha na argumenty przeciwników sprzedaży tej największej miejskiej spółki i zamierza pozbyć się jej w ciągu kilku najbliższych miesięcy. Mało tego - rozdysponowała już nawet środki, jakie spodziewa się za to uzyskać, choć tak naprawdę nikt nie jest w stanie powiedzieć, za ile SPEC uda się ostatecznie sprzedać. O ile w ogóle się uda, bo opozycja nie powiedziała w tej sprawie jeszcze ostatniego słowa. 6 maja przedstawiciele Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Zielonych i związków zawodowych formalnie zgłosili do Pani Prezydent zamiar przeprowadzenia referendum w sprawie prywatyzacji SPEC-u. Ich zdaniem, o sprzedaży tej największej miejskiej spółki nie powinna bowiem decydować tylko Hanna Gronkiewicz-Waltz i zdominowana przez Platformę Obywatelską Rada Miasta, ale wszyscy mieszkańcy stolicy. Chociażby dlatego, że prywatyzacja ta odbije się na ich kieszeni.

SPEC jest strategiczną dla Warszawy spółką, która zaopatruje w ciepło ponad 80% mieszkańców stolicy. Jest przedsiębiorstwem, które mocno inwestuje w konserwację, modernizację i rozbudowę sieci ciepłowniczej miasta, a jednocześnie przynosi ogromne zyski - w 2010 r. aż 82 mln zł. To wszystko wkrótce się zmieni. Sprzedaż SPEC-u oznaczać będzie dla mieszkańców wzrost cen ogrzewania i ciepłej wody, bo działo się tak zawsze po prywatyzacji podobnych spółek w innych miastach. Wbrew temu, co twierdzą władze Warszawy, Urząd Regulacji Energetyki nie gwarantuje bowiem utrzymania dotychczasowych cen, zwłaszcza, że dziś są one w stolicy jedne z najniższych w kraju. Nowy właściciel będzie chciał szybko odzyskać zainwestowane w zakup SPEC-u pieniądze i nie zawaha się, sięgając po nie do kieszeni warszawiaków. Z tego samego powodu zapewne ograniczy do minimum nakłady na konserwację i modernizację sieci, co niewątpliwie wpłynie na jej stan i awaryjność. Czy Pani Prezydent o tym nie wie, czy może wszystko jej jedno?

Nam obojętne to nie jest. Sojusz Lewicy Demokratycznej chce, aby SPEC pozostał własnością miasta, tak jak jest to w Wiedniu, Monachium czy Kopenhadze. Uważamy, że o losie spółki powinni zadecydować wszyscy mieszkańcy Warszawy, stąd pomysł, żeby przeprowadzić w tej sprawie referendum. Nie chce go rządząca stolicą Platforma, która, jak widać, Obywatelską jest tylko z nazwy, dlatego postanowiliśmy doprowadzić do niego sami, jako mieszkańcy. W ciągu 60 dni musimy zebrać 135 tysięcy podpisów i postawić w tej sprawie Hannę Gronkiewicz-Waltz pod ścianą. Prawdziwy wyścig z czasem, ale nie uczestniczymy w nim sami. Wspierają nas inne partie, stowarzyszenia, związki zawodowe, spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe. Wszyscy ci, którzy wiedzą, że sprzedaż SPEC-u jest szkodliwa dla miasta, a zwłaszcza dla jego mieszkańców. Jeśli uważają Państwo tak samo, to zachęcam do podpisania się pod wnioskiem o referendum. Pokażmy, że nie godzimy się bezkrytycznie na wszystko. Po więcej informacji zapraszam na stronę internetową akcji: www.stopprywatyzacjispec.pl.


Sebastian Wierzbicki
wiceprzewodniczący
Rady Warszawy
(Klub Radnych SLD)
www.sebastianwierzbicki.pl

5101