O nowe oblicze Pragi

Kolejne, drugie spotkanie Forum ds. Rewitalizacji Pragi Północ odbyło się w ubiegłą środę, 17 października.

Swój projekt rewitalizacji przedstawiła szefowa wspólnoty z ul. Targowej 39: kamienica, pochodząca z 1935 roku, była budowana wieloetapowo. Jest to 6-kondygnacyjny budynek z trzema oficynami w podwórku i 4 klatkami mieszkalnymi. Oprócz piwnic ma jeszcze użytkowe poddasze, które w projekcie ma być adaptowane m.in. na klub mieszkańca. W budynku niezbędna jest wymiana instalacji gazowej, remont elewacji, balkonów, klatek schodowych, dachu, windy. Ze względu na wiek budynku, wszelkie projekty uzgadniane są z konserwatorem zabytków. Koszt projektu to prawie 2,2 mln zł. Wspólnota liczy na dofinansowanie z Unii Europejskiej. Projekt po konsultacjach z mieszkańcami został skierowany do komitetu rewitalizacyjnego przy prezydencie Warszawy. Można go obejrzeć na stronie internetowej: www.targowa39.za.pl

Prowadząca spotkanie Halina Książyk, która jest koordynatorem ds. rewitalizacji, podkreślała, że idealna byłaby sytuacja, gdyby wszystkie wspólnoty takie projekty i wnioski przygotowały, gdyż zarząd dzielnicy może mieć na to wpływ tylko w takiej proporcji, w jakiej ma udziały we wspólnocie. Wspólnoty miałyby także większą "siłę przebicia" ze swoimi wnioskami, gdyby występowały wspólnie. Dr Paweł Kuczyński, który analizował materiały z poprzedniego forum, zwrócił uwagę, że 130 opinii, które uczestnicy wyrazili w anonimowych ankietach, pozwoliło na wstępne wyłonienie 15 projektów. Spośród nich do najpopularniejszych można zaliczyć ogólnie określoną rewitalizację praskich kamienic o znaczeniu historycznym i bardziej szczegółowe, m.in. rewitalizacja Ząbkowskiej, Szmulowizny, Stalowej, Małej, Pałacu Konopackiego, powstanie Muzeum Pragi.

Przy tym wszystkim trzeba podkreślić to, co mówili wszyscy, zabierający głos: nie chodzi tylko o odtwarzanie zabytkowej architektury. Chodzi także o budowę i odbudowę więzi między nami, mieszkańcami, o poczucie przynależności. Te działania bardzo temu służą. I - jak podkreślała w swojej analizie Beata Bujak - Szwaczka: najlepsze efekty budowania partnerstwa i więzi we wspólnym działaniu osiąga się właśnie w pierwszym etapie - przed sformalizowaniem grona, działającego na rzecz jakiejś idei. Teraz właśnie dyskusje są najbardziej efektywne i "burza mózgów" przynosi najwięcej korzyści.


 
4195