ArTtu zachęca do inwestowania w malarstwo

Wydawało się jednak, że wraz ze wzrostem zamożności społeczeństwa w końcu nadejdzie moment, w którym zainteresowanie inwestorów, zarówno indywidualnych, jak i korporacyjnych skupi się na inwestycjach alternatywnych, w tym na malarstwie. Choć kryzys ekonomiczny nie omija Polski, zdaniem ekspertów, w tak trudnych warunkach na rynku finansowym inwestycja w malarstwo jest może być nie tylko znakomitym uzupełnieniem portfela inwestycyjnego, ale też zabezpieczeniem w sytuacji załamania na rynku papierów wartościowych.

Ten ekonomiczny wstęp, zaczerpnięty z zaproszenia do galerii sztuk pięknych ArTtu, wprowadza nas w klimaty kolejnej wystawy, otwartej w tej galerii 27 listopada. Galeria ArTtu, przy ul. Ząbkowskiej 18 zapoczątkowała swą działalność 11 września wystawą "3 x malarstwo". Obecna ekspozycja prezentuje malarstwo z kolekcji fundatora i właściciela galerii ArTtu, Pawła Korzeniewskiego, promującego malarstwo polskie i ukraińskie.

Podobnie jak we wrześniu Paweł Korzeniewski prezentuje dzieła malarzy polskich i ukraińskich. Poczesne miejsce na wystawie zajmują obrazy Zdzisława Majrowskiego-Meyro, takie jak "Miasteczko", "Alegoria", "Most". Malarstwo ukraińskie reprezentują znani nam z poprzedniej wystawy Alexander Dobrodiy i Gennadiy Tishchenko oraz Jarosław Kaczmar.

Jarosław Kaczmar od 1994 r. współpracuje z Biurem Wystaw Artystycznych w Lublinie. Obecnie jest uczestnikiem wystawy "Znaki tożsamości", na której prezentuje swoje prace obok tak znanych artystów, jak J. Nowosielski, J. Beres czy Nikifor. W galerii ArTtu proponuje widzom cykl swoich grafik i rysunków pt. "Ukraina". Na wystawie zwracają uwagę dwa obrazy młodego polskiego artysty, Kornela Wilczka. Ten absolwent katowickiej Akademii Sztuk Pięknych, dzięki swemu oryginalnemu stylowi zdobył już uznanie wśród miłośników sztuki. Brał udział w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. Jego obrazy są w prywatnych kolekcjach w Europie i USA.

Kornel Wilczek wykonuje swoje prace w oryginalnej technice Mearlin Metalic. Obrazy wykonane w tej trudnej i niespotykanej technice akrylowo-metalicznej posiadają niezwykłe walory estetyczne. Potrafią różnie wyglądać w zależności od oświetlenia i kąta patrzenia widza. Inaczej prezentują się w pełnym świetle, inaczej w przytłumionym, oraz różnie w różnych porach dnia. Balansują gdzieś na pograniczu pejzażu i abstrakcji, pozostawiając widzowi sporo możliwości interpretacji. Tak jest również z prezentowanymi na tej wystawie obrazami "Zatoka" i "Wieża".

Paweł Korzeniewski wystawą w galerii ArTtu zachęca nas do inwestowania w malarstwo. Można powiedzieć, że swoją działalnością wskrzesił instytucję marszanda-mecenasa, odkrywającego i promującego dobrych artystów.

Na otwarcie wystawy przygotowano "Model wzrostu rynku malarstwa na bazie oferty Galerii ArTtu". Stwierdza on, że średnia roczna stopa zwrotu z inwestycji na bazie oferty Galerii ArTtu wynosi 20,8 %. A więc, inwestujmy w malarstwo! Wystawę można oglądać od poniedziałku do soboty, w godz. 11-19.

Joanna Kiwilszo
4894