|
Lustrzane odbicie
Jedn� z zasad Stowarzyszenia Artyst�w fabs jest wolno�� i poszukiwanie takich tre�ci i form wyrazu w sztuce wsp�czesnej, kt�re poruszaj� i zadziwiaj� cz�owieka. Dlatego galeria na Brzeskiej 7 prezentuje artyst�w bardzo r�nych, uprawiaj�cych r�ne formy sztuki, pos�uguj�cych si� r�nymi, cz�sto niekonwencjonalnymi �rodkami wyrazu. Obecnie Galeria Stowarzyszenia Artyst�w fabs go�ci artystk� chi�sk�, Gigi Janchang. Otwarcie jej instalacji, pt. "Rozci�gni�ty i odbity w lustrze" w pi�tek 15 maja by�o niecodziennym wydarzeniem. Gigi Janchang urodzi�a si� w Szanghaju, wychowywa�a si� na Tajwanie. Studiowa�a w Kunst Akademie w D�sseldorfie. Uko�czy�a San Francisco Art Institute. Jest laureatk� licznych nagr�d i stypendi�w: the National Endowment for the Art., the Flintridge Foundation, the Adaline Kent Award, the Gottlieb Foundation in the U. S. and the National Culture & Arts Foundation in Taiwan. Ma na swoim koncie udzia� w licznych wystawach indywidualnych i zbiorowych. Mieszka i pracuje w San Francisco. Gigi Janchang interesuje badanie problem�w percepcji i wzgl�dno�ci. Eksperymentuje, dokonuj�c zasadniczych zmian w obr�bie dobrze znanych zjawisk. Lubi wprowadza� widza w stan dezorientacji, prowokuj�c go do zastanowienia si� nad naszymi uk�adami odniesienia w codziennej rzeczywisto�ci. Tak by�o r�wnie� 15 maja na Pradze. Wszyscy, kt�rzy przyszli na otwarcie wystawy do znanej sobie galerii fabs-u przy ul. Brzeskiej 7 rzeczywi�cie byli nieco zdezorientowani. Zastali zupe�nie inne pomieszczenie. Przede wszystkim przestrze� galerii zosta�a podzielona na dwie cz�ci. Do wi�kszej cz�ci, g��wnej, trzeba by�o wej�� przez wysoki pr�g, po schodkach. Wn�trze by�o jakie� dziwne. U sufitu wisia�y meble - krzes�o i st�, obrazki na �cianach powieszone zosta�y do g�ry nogami. Uczucie pewnego zaniepokojenia, �e "co� jest nie tak" pot�gowa�y przytwierdzony r�wnie� do g�ry nogami do okna pluszowy mi� oraz przekr�cona sylwetka cz�owieka. Widzowie potykali si� o �ar�wki, tkwi�ce w bia�ej pod�odze. Dopiero konfrontacja tej pod�ogi i drewnianego sufitu u�wiadomi�a nam, �e wszystko zosta�o odwr�cone o 180o, to, co powinno znajdowa� si� na dole, by�o na g�rze. Ponadto nogi od zwisaj�cego krzes�a i sto�u zosta�y jakby rozci�gni�te przez ca�e pomieszczenie. Najwi�ksze wra�enie robi� odwr�cony zegar z odwr�conymi godzinami. Kojarzy� si� on nieodparcie z cofaj�cym si� czasem i fantastycznymi wycieczkami w przesz�o��. A mo�e oznacza� po prostu sugesti�, �e warto czasami zatrzyma� si�, popatrze� inaczej i cofn�� w g��b siebie? Na pewno Gigi Janchang osi�gn�a sw�j cel: sprowokowa�a widz�w do zastanowienia si� nad utartymi schematami, przyj�tymi formami. To, co widzimy wok� siebie jest wzgl�dne. Wszystko zale�y od punktu widzenia. Instalacja Gigi Janchang ma charakter multimedialny. W pomieszczeniu prezentowany jest film wideo, nakr�cony odwr�con� kamer�. Ludzie i pies chodz� w nim po suficie i �cianach, grawitacja nie istnieje. Zabawne odbicie w lustrze, kt�re jednak zmusza do my�lenia. Gigi Janchang pracowa�a nad zaprezentowanym w galerii fabs projektem na d�ugo przed przyjazdem do Polski. �rednio robi jedn� instalacj� na rok. Poza w�asnym projektem, przygotowa�a te� bardzo osobisty wyk�ad o wsp�czesnej sztuce chi�skiej. Przedstawi�a sylwetki kilku uznanych artyst�w z Tajwanu, m.in. Mali Wu i Michaela Lin. Wyk�adu mo�na by�o wys�ucha� r�wnie� podczas Nocy Muze�w, 16 maja. Instalacja Gigi Janchang "Rozci�gni�ty i odbity w lustrze" w Galerii Stowarzyszenia Artyst�w fabs przy ul. Brzeskiej 7 czynna b�dzie do 3 czerwca w soboty, w godz. 15-17, w niedziele, w godz. 13-15 lub po uzgodnieniu telefonicznym, Tel.: 0505 12 14 17.
Joanna Kiwilszo
|