Multiteatr "Rampa"

Multikina zakorzeniły się już w krajobrazie Warszawy. Dzięki Teatrowi "Rampa" na Targówku stolica ma pierwszy multiteatr. 22 października oficjalnie zainaugurowano sezon, w którym w "Rampie" oprócz Sceny Głównej działać będą 3 Sceny Autorskie: Kameralna, Mrowisko oraz Klub Artystyczny "Rampa", a także Galeria Sztuki "Rampa".

Teatr, który ma kilku opiekunów, będzie ciekawszy - zapowiada dyrektor Witold Olejarz. Na rok 2012 "Rampa" planuje 800 spektakli. Scena Kameralna od września działa pod kierownictwem Witolda Mazurkiewicza, założyciela Kompanii Teatr, przybyłego do "Rampy" z Lublina. Opiekun namówił do współpracy wielu artystów z Polski, Czech, Ukrainy i Rosji. Najbliższą premierą będzie spektakl muzyczny "Być jak Frank Sinatra", z piosenkami w tłumaczeniu Wojciecha Młynarskiego, z muzyką wykonywaną na żywo przez Witolda Nahornego - pianistę, saksofonistę, flecistę, kompozytora i aranżera, wraz z zespołem. 13 piosenek Franka Sinatry zaśpiewają: Brygida Turowska, Jarosław Tomica oraz Michał Zgiet. Na Scenie Kameralnej można oglądać komedię małżeńską "I do! I do!" oraz spektakl muzyczno-rewiowy "Perły kabaretu Mariana Hemara", a od 7 listopada również "Shirley Valentine" - jedną z najsłynniejszych sztuk Willy'ego Russella, w reżyserii Elżbiety Jodłowskiej z Małgorzatą Gadecką w roli tytułowej.

Scena Mrowisko działa od półtora roku, a jej opiekun Grzegorz Mrówczyński zaprasza na scenę w podziemiu teatru. Na stałe jest tu 60 krzeseł; gdy widzów jest więcej, można dostawić następne. Na tej scenie powstają spektakle dyplomowe młodzieży ze szkół i grup artystycznych, np. "Wdowy" Sławomira Mrożka czy "Pro Verte". We czwartki prezentuje się Teatr Improwizacji Anima. "Będziemy robić nowe rzeczy, których nikt w Polsce nie ma - zapowiada Grzegorz Mrówczyński - Idea Sceny to energia na wyciągnięcie ręki". W grudniu pokazany zostanie niedokończony dramat Norwida "Kleopatra i Cezar", w lutym spektakl dla dorosłych, napisany przez człowieka, który wrócił z Afganistanu.

O trzeciej Scenie, jej opiekun Jerzy Kasprzyk mówi: "Chcemy być częścią teatru, która uzupełnia czysto duchowe przeżycia". Tu repertuar jest oparty na zasadzie cykliczności: w niedziele, poniedziałki i wtorki - kameralne przedstawienia i interesujące debiuty teatralne; we środy - śpiewanie starych ballad i romansów rosyjskich; we czwartki - wieczory ze sztuką; w piątki - spektakle komediowe i kabaretowe; w soboty - tańce w rytmach jazzowych i salsy. Po spektaklach można spędzić czas w miłej atmosferze, smakując potrawy z całego świata.

Scena Duża "Rampy" zaprasza na spektakle repertuarowe, które już zdobyły uznanie publiczności, m.in. "Nie uchodzi, nie uchodzi… czyli damy i huzary" w reżyserii Macieja Wojtyszki z muzyką Jerzego Derfla, wykonywaną na żywo. Grupa prezentowanych na tej scenie musicali dla dzieci ("Pinokio", "Złota Kaczka", "Tajemniczy ogród") wzbogaciła się ostatnio o spektakl "W pogoni za bajką" - sztukę Moniki Muskały i Janusza Margańskiego, w reżyserii Cezarego Domagały, z muzyką Piotra Rubika. Autorzy ożywili świat baśni, dodając mu akcenty współczesności, widoczne m.in. w imionach postaci: króla Sukcesso Pałera IV, królowej Biutiny, księżniczki Rebelii oraz chłopca ze świata realu - Wirtuo. Pojawiają się też postacie z uśpionego świata: kot w butach, Czerwony kapturek, Śpiąca królewna, Kopciuszek. Rytm nadają piosenki, wyobraźnię pobudza zmieniająca się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki scenografia. Gorące przyjęcie, zgotowane przez dziecięcą widownię na spektaklu premierowym 29 października, świadczy o sukcesie pogoni za bajką.

O wrażenia zapytaliśmy kilku młodych widzów. 11-letni Adam ocenił przedstawienie jako "bardzo fajne", choć on sam nie przepada za bajkami, które są "bardziej dla dziewczyn"; Adam jest "z innej bajki", woli gry komputerowe.

10-letniej Julii, która bardzo lubi bajki, wszystko się podobało, najbardziej - stroje. Gdyby miała wystąpić na scenie, najchętniej zagrałaby królową. Cały spektakl bardzo podobał się 10-letniej Poli: fajne były stroje, piosenki, muzyka i dużo dymu na scenie. Chętnie zagrałaby księżniczkę Rebelię. Ta bohaterka miała rację, że zaczęła walczyć, by tata nie był tylko królem. Zdaniem Poli, "W pogoni za bajką" warto obejrzeć razem z młodszym rodzeństwem. Do 30 listopada w Galerii Sztuki "Rampa" można oglądać wystawę "Za kulisami", na której fotografie prezentują: Janusz Gajos, Leszek Mądzik i Karol Stępkowski, a malarstwo - Wiesław Ochman.

K.

5957