Kościoły Pragi

Kościoły ukończone po II wojnie światowej

Dzielnice Bródno i Targówek w okresie międzywojennym stanowiły peryferie stolicy, zaniedbywane przez wiele lat przez zarząd miejski. Wiązało się to jeszcze z zakazem władz carskich stawiania na tamtych terenach, stanowiących pas umocnień fortyfikacyjnych, budynków wysokich i murowanych. Zakaz uchylono wprawdzie w 1910 roku, ale dzielnice te długo jeszcze pozbawione były kanalizacji, dobrych dróg i komunikacji. W okresie II Rzeczypospolitej zamieszkiwała je ludność najuboższa. Liczba mieszkańców jednak wzrastała. Trzeba było zapewnić im możliwość dogodnego korzystania z posług religijnych.

Takie były początki kościoła Matki Boskiej Różańcowej przy ul. Wysockiego. W roku 1909 wybudowany został niewielki kościół drewniany na tzw. Nowym Bródnie, przy ulicy Białołęckiej a w 1913 roku kardynał Aleksander Kakowski erygował przy nim parafię. W roku 1938 zapadła decyzja wybudowania kościoła murowanego według projektu profesora Zdzisława Mączyńskiego. Do wybuchu wojny założono fundamenty żelbetonowe i cokół z granitu. Dalszą budowę wstrzymały działania wojenne. Istniejący kościół drewniany spłonął całkowicie już we wrześniu 1939 roku. Tymczasem, ze względu na powstałe na Annopolu baraki dla bezrobotnych i bezdomnych, założona została w 1939 roku na tym terenie druga parafia pod wezwaniem św. Marii Magdaleny przy prowizorycznym, także drewnianym kościele. Kościół ten, również wypalony i zburzony w czasie wojny, nie został odbudowany, a na jego miejscu stoi tylko drewniany krzyż. Po wojnie przez szereg lat parafia korzystała z kaplicy w domu " Caritasu" przy ul. Pobrzeżańskiej.

Nowa historia kościoła Matki Boskiej Różańcowej rozpoczyna się w roku 1956, kiedy to uzyskano zezwolenie na budowę kościoła na starych fundamentach. Budowę w latach 1957-1960 prowadził z ramienia projektanta Zdzisława Mączyńskiego architekt Kazimierz Białkowski. Organizacją budowy ze strony kościelnej zajmował się ksiądz proboszcz Tadeusz Zimiński, popularny na Bródnie duszpasterz najuboższej ludności. Kościół został poświęcony w 1960 roku, a konsekrowany w 1964 roku przez kardynała Stefana Wyszyńskiego.

Architektura kościoła Matki Boskiej Różańcowej nawiązuje do budownictwa sakralnego z lat trzydziestych. Trzynawowa, obszerna świątynia, na wysokiej podmurówce, pomieścić może do 5 tysięcy wiernych.

Prezbiterium na wysokim podwyższeniu posiada ołtarz z marmuru. Podobnie chrzcielnica jest marmurowa. Poza tym kościół nie posiada specjalnych dzieł sztuki czy zabytków. Boczny ołtarz sosnowy przeniesiony został z dawnego kościoła św. Marii Magdaleny na Annopolu. Warto również zwrócić uwagę na tablicę poświęconą pamięci żołnierzy 79 pułku Strzelców Słonimskich, poległych w latach 1939-1945, szczególnie zasłużonych we wrześniu 1939 roku.

Ponad sześćdziesięcioletnią historię parafii Chrystusa Króla na Targówku można podzielić na cztery wyraźnie zaznaczające się okresy : powstanie i pierwsze lata parafii (1932-1939), czasy wojny i okupacji (1939-1945), rozwój parafii i budowa kościoła (1946-1964) , rozbiórka dawnego i budowa nowoczesnego osiedla oraz ponowny rozwój parafii (1965- do chwili obecnej).

Po uchyleniu ograniczeń budowania w 1910 roku, a zwłaszcza po uzyskaniu niepodległości w 1918 roku, bardzo szybko zaczęły się zaludniać i zabudowywać tereny peryferyjnego Targówka. Ludność nie miała jednak kościoła. Istniejące świątynie były odległe, np. na północy kościół Matki Boskiej Różańcowej na Bródnie, czy na wschodzie kościół aż w parafii Ząbki.

O miejscu budowy świątyni zdecydował fakt częściowego podarowania placu przy ulicy Tykocińskiej przez małżeństwo Rocha i Florentynę Krzeszewskich, właścicieli domów czynszowych po drugiej stronie tejże ulicy. Należność za drugą połowę placu uiścił sam arcybiskup Aleksander Kakowski. W dniu 1 lutego 1932 roku arcybiskup erygował nową parafię pod wezwaniem Chrystusa Króla, a proboszczem jej mianował księdza Jana Golędzinowskiego, dotychczasowego proboszcza parafii Matki Boskiej Częstochowskiej w Wołominie.

W Warszawie istniał już jednak od 1927 roku kościół pod tym wezwaniem przy ulicy Skaryszewskiej na Pradze. Starano się więc w oficjalnych zapisach, dla odróżnienia uzupełnić wezwanie kościoła na Targówku określeniem "Chrystusa Króla Zwycięskiego", albowiem kościół został pomyślany jako wyraz wdzięczności i pamiątka odniesionego zwycięstwa w wojnie 1920 roku.

Organizowanie nowej parafii rozpoczęto od dobudowania wiosną 1932 roku prowizorycznej kaplicy do drewnianego dworku, w którym zamieszkiwał proboszcz Golędzinowski. Równocześnie ogłoszono szeroko zakrojoną akcję zbierania ofiar na budowę dużej murowanej świątyni. Na liście ofiarodawców widnieją nazwiska prezydenta Rzeczypospolitej Ignacego Mościckiego, ministra spraw zagranicznych Józefa Becka, ministra spraw wojskowych generała Tadeusza Kasprzyckiego a także prezydenta Warszawy Stefana Starzyńskiego i wielu wybitnych ludzi tamtych czasów.

Dnia 28 października 1934 roku arcybiskup Aleksander Kakowski dokonał poświęcenia i wmurowania kamienia węgielnego pod budowę nowej świątyni, której projekt przygotował architekt Bronisław Colonna. Budowa nie szła jednak szybko i łatwo z powodu podmokłego terenu. Trzeba było wbijać pale w podłoże i osuszać ziemię. Jeszcze w latach powojennych na wiosnę stała woda w podziemiach kościoła i dopiero zbudowanie miejskiego kolektora w latach pięćdziesiątych pod ulicą Tykocińską ostatecznie osuszyło grunt.

W dniu 19 stycznia 1936 roku odbyła się następna ważna dla parafii uroczystość a mianowicie konsekracja dzwonu ufundowanego przez parafian z okazji 50-lecia kapłaństwa Aleksandra Kakowskiego. Dzwon ten, odlany w Przemyślu, ważący 370 kg, w czasie okupacji został zarekwirowany i zabrany przez Niemców.

Do sierpnia 1939 roku zdołano położyć fundamenty i wznieść mury świątyni na wysokość chóru kościelnego. Wybuch wojny wstrzymał całą budowę. Na odcinku "Wschód" linia obrony Warszawy we wrześniu 1939 roku przebiegała na wysokości kanału bródnowskiego. Zacięte walki toczyły się od dnia 17 września aż do kapitulacji Warszawy. W czasie bombardowania w dniu 24 września spłonęła prowizoryczna kaplica, choć część wyposażenia wnętrza, np. chorągwie kościelne udało się uratować.

Nabożeństwa trzeba było przenieść do podziemi kościoła. W 1942 roku ze względu na to, że sklepienie podziemi w czasie deszczu przemakało, a pod posadzką zbierała się woda, odgrodzono ścianą z desek prezbiterium i nawę poprzeczną od reszty murów kościoła i nad tą częścią położono dach z desek pokrytych papą. W tej kaplicy - baraku, w trudnych warunkach wojennych, odprawiano nabożeństwa aż do 1950 roku.

W 1947 roku pod przewodnictwem proboszcza księdza Franciszka Duczyńskiego wznowiono budowę kościoła, według projektu architekta Stanisława Koziejowskiego. Przez trzy następne lata podniesiono mury kościoła pod dach, wykonano sklepienie nawy głównej i pokryto budowlę dachem z blachy cynkowej pomiedziowanej. W latach 1950-1956 trwały prace tynkarskie wewnątrz świątyni.

Lata 1965-1975 to bardzo trudny okres życia parafii. Wtedy bowiem nastąpiła rozbiórka dawnego i budowa nowoczesnego osiedla. Istniejące drewniane domki, a nawet duże murowane kamienice stopniowo wyburzano, a mieszkańców wysiedlano. Liczba parafian zmniejszała się. Cały Targówek rozkopano. Zakładano sieć cieplną, kanalizację, przewody elektryczne i gazowe. Wszystko to odbijało się na życiu parafii. Sytuacja zmieniła się wraz z powstaniem nowego osiedla. Poczynając od pierwszych miesięcy 1976 roku parafia zaczęła się znowu zaludniać.

W latach 1976-1985 zakończono kolejny etap prac przy kościele : założono centralne ogrzewanie, wykonano zewnętrzną elewację według projektu architekta inżyniera Zbigniewa Wacławka, projektanta osiedla Targówek, otynkowano kościół i plebanię, zbudowano dom katechetyczno - mieszkalny a teren przykościelny ponownie uporządkowano.

Kościół Chrystusa Króla przy ulicy Tykocińskiej 27 jest potężną budowlą sakralną, której styl architektoniczny trudno jest określić, bo był trzykrotnie zmieniany. Początkowo Bronisław Colonna zaprojektował go w stylu średniowiecznych kościołów lombardzkich, planując oddzielnie stojącą, wysoką na 45 m. wieżę w formie włoskich kampanili. Jej ściany miały być wyłożone tabliczkami z nazwiskami żołnierzy poległych w obronie stolicy w 1920 roku. Po zakończeniu wojny, ze względu na ograniczone możliwości, pierwotny projekt przerobił i uprościł Stanisław Koziejewski, nadając kościołowi styl bardziej romański. Do budowy wieży - kampanili nie doszło na skutek zakazu władz państwowych. Zamiast niej zbudowano małą wieżyczkę nad absydą kościoła. Trzecia zmiana stylu nastąpiła w czasie tynkowania kościoła w latach 1977-1978. Elewacja została wykonana z tynków boniowych, a cokół wykończony tynkiem ze żwiru płukanego. Nadało to kościołowi charakter wyraźnie modernistyczny.

Kościół jest trzynawowy, murowany, o konstrukcji żelbetowej. Na dachu góruje wieżyczka, w której znajduje się mały dzwon - sygnaturka. Od frontu prowadzą do świątyni szerokie schody. Na frontonie i w nawach poprzecznych są umieszczone okna w kształcie rozety, oszklone kolorowym szkłem. Pod prezbiterium i zakrystią znajduje się dolny kościół.

Wnętrze kościoła utrzymane jest w stylu nowoczesnym. Posadzka wyłożona została polskim marmurem z Morawicy i z Bolechowic. Nawy boczne od głównej odgradza 8 filarów obłożonych dolomitem. Przy jednym z nich - ambona zaprojektowana przez Lecha Dunina, wyłożona różnokolorowym marmurem z malowidłem symbolizującym Milenium Chrztu Polski. W absydzie prezbiterium jest gipsowa płaskorzeźba przedstawiająca Polskę zrywającą kajdany niewoli, dzieło rzeźbiarza Henryka Tarkowskiego. Nad ołtarzem góruje wielka figura Chrystusa Króla. Ściany zdobią dwa cenne obrazy pędzla Michaela Willmanna z połowy XVII wieku. Jeden przedstawia "Męczeństwo św. Jana Ewangelisty", drugi - Chrystusa na krzyżu. Obok nich wisi wykonana w połowie XIX wieku kopia obrazu Andrea Sarto (XVI w.) "Madonna z Dzieciątkiem i ze Świętymi". Są też inne obrazy o mniejszej wartości artystycznej. Na ścianach naw bocznych umieszczono stacje drogi krzyżowej, wykonane z ceramiki glazurowanej, według projektu Krzysztofa Henisza.

Po obu stronach głównych drzwi znajdują się dwa epitafia ku pamięci zmarłych proboszczów tej parafii, pierwszego, księdza Jana Golędzinowskiego i trzeciego - księdza Franciszka Duczyńskiego. W bocznej lewej nawie wisi tablica pamiątkowa ku czci żołnierzy Armii Krajowej Rejonu Targówek, ufundowana w 1967 roku, a pod chórem tablica ku czci członków chóru kościelnego "Jutrzenka", poległych w obozach koncentracyjnych.

PS. W związku z ostatnim artykułem z cyklu "Kościoły Pragi", jaki NGP zamieściła w nr 22 z 15 lipca 1998 roku, redakcja otrzymała kilka telefonów, do których pragnę się ustosunkować.

Pierwszy dotyczył tytułu tego szkicu, który brzmiał: "Kościoły XX - lecia międzywojennego". Czytelnik zarzuca nam stronniczość, twierdząc, że tej nazwy dla okresu historii Polski lat 1918 - 1939 używało się tylko przed rokiem 1989, a więc w czasie PRL. Poprawna forma to "II Rzeczpospolita". Nie mogę się z tym zgodzić. Uważam, że tych dwóch terminów można używać zamiennie. Wybitni historycy tego okresu, prof. Andrzej Ajnenkiel czy prof. Andrzej Garlicki również w swoich pracach posługiwali się terminem "XX-lecie międzywojenne". Ksiądz dr Antoni Gościmski, z którego prac o historii warszawskich kościołów korzystam, również używa tego określenia. Księdzu chyba nie można zarzucić " wysługiwania się komunie". Zresztą wydaje mi się, że nazewnictwo nie jest w tym wypadku najważniejsze, ważniejsza jest treść. Jednak aby zadośćuczynić czytelnikowi, obecny artykuł zatytułowany jest zgodnie z jego wolą.

Drugi telefon dotyczył zdjęcia kościoła Najświętszej Marii Panny z Lourdes przy zbiegu ulic Szwedzkiej i Wileńskiej. Rzeczywiście zdjęcie zostało wykonane od strony Domu Zakonnego księży Marianów, ale chodziło o ukazanie zabytkowego frontonu z figurą Matki Boskiej Niepokalanej z Lourdes. "Przewodnik po kościołach Pragi" Lecha Dunina, wydany przez Radę Prymasowską Budowy Kościołów Warszawy w 1978 roku również zamieszcza identyczne ujęcie kościoła Najświętszej Marii Panny z Lourdes.

Joanna Kiwilszo



14577