Katyński Dąb Pamięci

Kolejna ofiara Zbrodni Katyńskiej ma swój Dąb Pamięci. Rośnie on na terenie białołęckiego Gimnazjum nr 121 im. Wojciecha Zawadzkiego.

15 kwietnia w Gimnazjum nr 121 im. Wojciecha Zawadzkiego przy ul. Płużnickiej odbyła się uroczystość posadzenia i poświęcenia Dębu Pamięci upamiętniającego jedną z ofiar Zbrodni Katyńskiej, kpt. Tomasza Mikołaja Jaskółkę. W ten sposób szkoła dołączyła do grona uczestników ogólnopolskiej, a nawet wykraczającej poza nasz kraj akcji "Katyń... ocalić od zapomnienia", zainicjowanej w 2008 roku przez stowarzyszenie Parafiada im. Św. Józefa Kalasancjusza z okazji 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej.

Celem programu jest uczczenie pamięci ofiar, a zarazem przywrócenie ich sylwetek zbiorowej pamięci narodu poprzez posadzenie 21 473 Dębów Pamięci. Każdy dąb upamiętnia konkretną osobę, która zginęła w Katyniu, Twerze lub Charkowie, według zasady jeden dąb to jeden katyński bohater. W programie uczestniczą szkoły, ośrodki wychowawcze, drużyny harcerskie, urzędy gmin, starostwa powiatowe oraz inne instytucje i organizacje.

Katyńskie Dęby Pamięci posadzono już w USA, Rosji, Szwajcarii, Norwegii, Wielkiej Brytanii, Niemczech, na Węgrzech, Litwie, Łotwie, Białorusi, Ukrainie i Cyprze. Ogólna liczba posadzonych drzew dobiega już 4 tysięcy. Rośnie też społeczne i cyfrowe archiwum danych o ofiarach Zbrodni Katyńskiej. Zwykle bowiem zgłoszenie do programu staje się impulsem do odszukania przez uczestników, np. uczniów i nauczycieli, śladów życia i często bogatej działalności ich lokalnego bohatera. Informacje są często z pierwszej ręki, tj. od żyjących członków rodziny lub lokalnej społeczności. Później te wszystkie materiały, przesłane wraz ze sprawozdaniem z uroczystości są zarchiwizowane i udostępniane w postaci cyfrowej na stronie internetowej www.katyn-pamietam.pl

Podobnie było w przypadku gimnazjum nr 121, które do stowarzyszenia Parafiada zgłosiło chęć uczczenia pamięci osoby urodzonej w Warszawie. Szkoła otrzymała tylko imię i nazwisko zamordowanego oficera oraz datę i miejsce jego urodzenia. Dwa tygodnie poszukiwań w archiwach wojskowych, Federacji Rodzin Katyńskich i przez Polski Czerwony Krzyż dały niewielkie rezultaty. Wreszcie, przypadkiem, nauczycielce historii w gimnazjum 121, Halinie Sak, udało się nawiązać kontakt z córką kpt. Tomasza Jaskółki, zamieszkałą w Bydgoszczy, Teresą Urtnowską. Teraz udało się już ustalić życiorys i zebrać pamiątki po bohaterze.

Kapitan Tomasz Mikołaj Jaskółka urodził się 22 września 1906 roku w Warszawie jako syn Aleksandra i Stanisławy z Obryckich. Po ukończeniu Wyższej Szkoły Handlowej oraz Szkoły Podchorążych Piechoty w Warszawie w 1932 r., pracował w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. W 1935 r. ożenił się z Marią Zofią Kowalczyk, a w 1937 r. urodziła im się córka Teresa. W 1939 r. został powołany do kadry rezerwowej 86. pułku piechoty jako dowódca plutonu cekaemów. We wrześniu 1939 r., w czasie walk w okolicach Grodna, dostał się do niewoli sowieckiej. Do kwietnia 1940 roku przebywał w Starobielsku. Został zamordowany przez NKWD strzałem w tył głowy w Piatichatkach na przedmieściu Charkowa.

Dekretem Prezydenta RP w Londynie z dnia 1 października 1984 r. Tomasz Jaskółka został pośmiertnie odznaczony Krzyżem Kampanii Wrześniowej 1939 r. Prezydent Lech Wałęsa nadał mu w 1993 r. Medal za udział w wojnie obronnej 1939 r. Wreszcie decyzją z 5 października 2007 został pośmiertnie awansowany przez Ministra Obrony Narodowej na stopień kapitana Wojska Polskiego.

Poprzez losy tego jednego człowieka młodzież poznała historię Zbrodni Katyńskiej. Uroczystość posadzenia Dębu Pamięci, poświęconego kapitanowi Tomaszowi Jaskółce, jaka miała miejsce 15 kwietnia w Gimnazjum nr 121, była jednocześnie uczczeniem wszystkich ofiar Zbrodni Katyńskiej. Na uroczystej akademii obecni byli znakomici goście, m.in. córka kapitana Tomasza Jaskółki, Teresa Urtnowska. Na jej program złożyły się wykonane przez uczniów wiersze i piosenki oraz fragmenty listów zamordowanych w Katyniu oficerów do rodzin.

Następnie na skwerze przed szkołą nastąpiło posadzenie Dębu Pamięci. Dokonali tego dyrektor Gimnazjum 121 Wanda Walkowiak, córka kapitana Jaskółki Teresa Urtnowska, wiceburmistrz Białołęki Piotr Jaworski, nauczycielka historii Halina Sak oraz uczeń Dominik Smyk. Świeżo posadzone drzewko poświęcił ksiądz Paweł Mazurkiewicz.

Uczniowie Gimnazjum nr 121 im. Wojciecha Zawadzkiego wzięli udział w konkursie plastycznym pod tytułem "Katyń - golgotą Wschodu" oraz w konkursie literackim pod tytułem "Katyń - pamiętamy". Z uczniowskich prac literackich powstał tomik poetycki ilustrowany pracami plastycznymi. Każdy gość uroczystości taki tomik otrzymał.

Zaangażowanie uczniów Gimnazjum w przygotowanie uroczystości udowodniło, że program "Katyń... ocalić od zapomnienia" stwarza wspaniałą okazję do zaszczepienia młodemu pokoleniu pamięci o historii, widzianej przez pryzmat losów konkretnego człowieka i jego najbliższych.


Joanna Kiwilszo
6728