Na szczęście większość mieszkańców zna Szpital Praski wyłącznie z widzenia. I życzymy, by tak zostało. Warto jednak – tak na wszelki wypadek – wiedzieć, co mieści się w ogromnym budynku koło katedry św. Floriana.
W najstarszym (czekającym na remont) budynku „B” zlokalizowane są (jeszcze – bowiem, gdy skończy się trwający remont budynku „A” zostaną doń przeniesione) dwa oddziały wewnętrzne. Poza leczeniem typowych schorzeń internistycznych posiadają swój sprofilowany charakter: kardiologiczny, nefrologiczny oraz toksykologiczny. Ten ostatni jest ewenementem w skali nie tylko Warszawy i Mazowsza, ale także województw ościennych. Tylko w Praskim ratunek profesjonalnych toksykologów znajdują ofiary zatruć z kilku województw!
Oddział Chirurgii i Chirurgii Onkologicznej funkcjonuje w budynku A2 i – pod silną ręką prof. dr hab. n. med. Mariusza Frączka – rozszerza swój medyczny potencjał. Pomoc znajdują tu nie tylko osoby wymagające pilnej interwencji chirurgicznej, ale także – coraz częściej – pacjenci walczący z najcięższymi przypadkami raka żołądka. Niedawno do zespołu oddziału dołączył prof. Mariusz Wyleżoł – jeden z twórców polskiej szkoły chirurgicznego leczenia otyłości. Jesienią możliwe stanie się zapisanie do Praskiego na (odpłatną) operację pomagającą w odzyskaniu prawidłowej wagi.
Pacjenci wymagający specjalistycznej operacji z zakresu chirurgii naczyniowej wcześniej czy później usłyszą o – kierującym zespołem chirurgii naczyniowej – dr n. med. Macieju Sybilskim, nie bez powodu nazywanym „królem stentów” – nowoczesnej metody operacji wewnątrznaczyniowych.
Ortopedia i Chirurgia Rekonstrukcyjna Szpitala Praskiego cieszą się ogromną popularnością. Tak wielką, iż Narodowy Fundusz Zdrowia jest w stanie pokryć tylko niewielką część zapotrzebowania, kontraktując zaledwie około 40 procent możliwości operacyjnych oddziału. Operacje wstawienia (lub wymiany) protezy stawu biodrowego, cieśni nadgarstka, wiązadeł itp. wykonywane są w trybie planowym. Oddział pracuje jednak w trybie permanentnego ostrego dyżuru, przyjmując pacjentów przywożonych do Praskiego bezpośrednio z miejsc wypadku.
Urologia (w tym urologia onkologiczna) przyjmuje pacjentów w zmodernizowanych salach budynku „A” świadcząc w zasadzie wszystkie możliwe zabiegi w swojej dziedzinie. Co ważne – opiekę i wsparcie znajdują tu także pacjenci z podejrzeniem lub rozpoznaniem nowotworowym.
Oddziałowi Położniczemu poświęcimy miejsce w osobnym materiale, tu ograniczmy się więc jedynie do Ginekologii. Oddział niedawno przeniesiony został do zmodernizowanych pomieszczeń budynku „A”, co znacznie podniosło komfort hospitalizowanych pań. Zdecydowano także, iż zabiegi przeprowadzane będą na doskonale wyposażonej (a więc maksymalnie bezpiecznej) sali Centralnego Bloku Operacyjnego. Zespół oddziału zostaje wzmocniony specjalistami w dziedzinie onkologii ginekologicznej (m.in. dyrektorem medycznym Szpitala prof. dr hab. n. med. Mariuszem Bidzińskim), co pozwala na otoczenie opieką także pacjentek z rozpoznaną chorobą nowotworową. Większość operacji wykonywanych jest nowoczesną metodą laparoskopową (bez konieczności otwierania powłok brzusznych).
Mały Książę powtarzał, że „najważniejsze jest niewidoczne dla oka”. Dokładnie tak jest w każdym szpitalu – jego serce: blok operacyjny jest dla pacjenta praktycznie niewidoczny. Trafiamy na niego – delikatnie mówiąc – umiarkowanie przytomni. I w podobnym stanie opuszczamy. A byłoby co oglądać. Zwłaszcza w Praskim! Centralny Blok Operacyjny składa się z 8 sal. Każda wyposażona w nowoczesny sprzęt: laparoskopowy, rentgenowski, do operacji kostnych. I – oczywiście – podtrzymujący funkcje życiowe operowanych. Nad tym ostatnim czuwa zespół anestezjologów kierowany przez dr n. med. Piotra Sowińskiego. Zastępuje go dr n. med. Elżbieta Hagmajer – i tu ciekawostka: Pani Doktor jest… 3. pokoleniem Hagmajerów, pracującym w Szpitalu Praskim. Praktycznie nieprzerwanie od z górą 100 lat! Lekarze anestezjolodzy opiekują się także – ratując życie – znajdującym się w najcięższych stanach pacjentom Oddziału Intensywnej Terapii.
„Uzupełnieniem” Centralnego Bloku Operacyjnego jest Oddział Pooperacyjny, na którym – przez pierwsze godziny po zabiegu – pod czujnym okiem lekarzy i pielęgniarek pacjenci dochodzą do siebie.
Wspomnieliśmy tu tylko o najważniejszych komórkach organizacyjnych – bo tak się one w urzędniczej gwarze nazywają – Szpitala. Poza nimi – aby lecznica mogła sprawnie funkcjonować – są jeszcze inne: laboratoria analityczne, dostarczające lekarzom wyniki zleconych badań, apteka szpitalna, dbająca o zabezpieczenie niezbędnych leków i innych „materiałów medycznych”, centralna sterylizatornia pilnująca, by używany do zabiegów i operacji sprzęt spełniał najwyższe kryteria czystości biologicznej. Jest także kuchnia szpitalna, przygotowująca każdego dnia ponad tysiąc posiłków. I ekumeniczna kaplica służąca duchownym różnych wyznań.
Wszystkie „procedury medyczne” Szpital prowadzi w oparciu o kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Niestety, pokrywa on tylko niewielką część potrzeb pacjentów i równie niewielką możliwości organizacyjnych Szpitala. Trwają więc intensywne prace, by umożliwić skorzystanie z części zabiegów także odpłatnie. Informację o możliwościach w tym zakresie można znaleźć na stronach internetowych Szpitala: www.szpitalpraski.pl
Trwające w Szpitalu Praskim: modernizacja oraz zakup nowego sprzętu medycznego w całości finansowane są ze środków przekazanych z budżetu Miasta Stołecznego Warszawy.
Bądź z nami na facebooku
Szpital Praski zmienia się z tygodnia na tydzień. Rozszerza swoją działalność, uruchamia nowy sprzęt. O wszystkim tym informuje bieżąco na Facebooku.
Wystarczy otworzyć profil www.facebook.com/szpitalpraski by bieżąco śledzić życie Szpitala. Tu także można przekazywać kierownictwu lecznicy swoje spostrzeżenia, uwagi i… pochwały!