Dwadzieścia pięć lat. Mało, czy dużo?

Dla gazety na pewno sporo. A tyle lat kończyłaby w czerwcu "Nowa Gazeta Praska".

Miały być bardziej lub mniej huczne obchody jubileuszu, a musieliśmy podjąć decyzję o jej zamknięciu. Smutno, przykro...

Przez tyle lat byliśmy razem: redakcja, Czytelniczki i Czytelnicy.

To była nasza gazeta.

Pisaliśmy o Pradze, Białołęce, Targówku nie bojąc się trudnych tematów. Słuchaliśmy uważnie, co ważnego się dzieje, o czym musimy napisać.

Nie będzie kolejnych wydań "Nowej Gazety Praskiej".

Marcowy numer był ostatnim w naszej 25-letniej historii.

Dziękujemy wszystkim, którzy pomagali w tworzeniu NASZEJ GAZETY.